Odkrywanie jest piękne. I zawsze jest coś do odkrycia, poznania, dowiedzenia się. I to dla każdego, od przedszkolaka do seniora. Naukowcy też się ciągle uczą, poszukują, poznają. I cieszą się jak "dzieci". Bo w momentach indywidulanych odkryć w mózgu wydzielają się endorfiny (takie wewnętrzne hormony szczęścia). Autentyczna nauka jest przyjemnością, w każdym wieku i w każdej szkole.
Noc Biologów jest także i po to, aby dzielić się radością odkrywania. Fascynujace jest również to, że w toku ewolucji u człowieka pojawiły się sygnał nagrody w czasie poznawania (tworzenia się wiedzy). Zdobywanie wiedzy jest wysiłkiem, jak jak zdobywanie pokarmu czy rozmnażanie się. O ile dla tych dwu ostatnich czynności znamy i rozumiemy ich sens biologicznych (bez pożywienia i rozmnażania się, żaden gatunek by nie przetrwał), o tyle fascynbujace i zagadkowe jest to pierwsze. Odkrywanie tajemnic świata jest dla człowieka ważną czynnością w sensie biologicznego przetwania? Nie mamy ani kłów ani pazurów ale mamy mózg, pozwalających poznawać i rozumieć świat wokół nas. W przenośni filozoficznej Wszechświat chce, abyśmy go poznawali...
W nauce fascynujące jest również jest to, że ile byśmy nie "nauodkrywali", to ciągle jest tak dużo nieznanego i umożliwiającego kolejne odkrycia, zarówno te indywidulane jak i te ogólnoludzkie (suma społecznej wiedzy). Poznawanie i wiedza są nieskończone.
Stanisław Czachorowski
ps. ja też się właśnie cieszę, że nauczyłem się prostej czynności z tworzeniem QR Code dla mobilnego internetu w telefonach komórkowyuch i tabletach. Człowiek uczy się cale życie i ciągle jest coś nowego, co warto poznać i nauczyć się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz