(fot. Archiwum Gazety Olsztyńskiej) |
Przeglądanie "Gazety Olsztyńskiej" nie jest już takie jak wcześniej "Gazeta Olsztyńska" to nie tylko zadrukowane strony, zilustrowane zdjęciami. To również dźwięk i ruch. Dzięki nowoczesnej technologii przeglądając wydrukowaną gazetę, możemy obejrzeć film. Nowoczesne urządzenia sprawiają, że niektóre zdjęcia na stronach... ożywają.
W 2012 roku “Gazeta Olsztyńska” do wydania drukowanego wprowadziła rewolucyjny program. Sprawiliśmy psikusa, wszystkim, którzy uważali, że w druku było już wszystko i nic nowego nie da się dodać. Jako pierwsza gazeta codzienna przy pomocy smartfonów udało nam się “ożywić” zdjęcia. Zaprezentowaliśmy nowe możliwości Gazety czytelnikom, wszyscy byli zaskoczeni. Wszystko co trzeba zrobić to zainstalować specjalną aplikację na swoim smartfonie czy tablecie. Później wystarczy zbliżyć urządzenie do oznaczonego literą A zdjęcia, chwila cierpliwości i... jesteśmy na miejscu opisywanego zdarzenia.
— O Boże, to rzeczywiście działa! — zawołała pani Grażyna, kiedy na własne oczy zobaczyła, jak na papierowej stronie Gazety "ożywa" zdjęcie przedstawiające Dariusza Morsztyna, zwanego Biegnącym Wilkiem.
— Nigdy bym nie pomyślała, że będę oglądać film w gazecie. Gazeta Olsztyńska codziennie, specjalnie dla Was, przygotowuje kilka interaktywnych niespodzianek.
Zeskanujcie oznakowane strony smartfonem i zobaczcie jak gazeta ożywa. Link do szczegółowej instrukcji:
- http://gazetaolsztynska.pl/93183,Ozywilismy-Gazete-Olsztynska-sprawdz-instrukcje.html?preview=d7802ddda248686b9c38#axzz2pcQGUlmU
- http://www.youtube.com/watch?v=8uDkS49A8Y8
(fot. Archiwum Gazety Olsztyńskiej) |
* * *
W kilku miejscach na plakatach, w czasie olsztyńskiej Nocy Biologów, znajdziecie także i inny sposób "ożywania papieru". To QR Code. Przyjdźcie więc ze smartfonami i tabletami. Oraz z Gazetą :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz