poniedziałek, 5 czerwca 2017

Wpływ turystyki na Wielkie Jeziora Mazurskie

(fot. archiwum)
Wielkie Jeziora Mazurskie (WJM) obejmują środkową część Pojezierza Mazurskiego, na południu graniczą z Równiną Mazurską, na północy z Krainą Węgorapy, na wschodzie z Pojezierzem Ełckim a na zachodzie z Pojezierzem Mrągowskim i Niziną Sępopolską. Powierzchnia tego terenu wynosi 1732 km2 z czego 486 km2 zajmują jeziora.

Jest to obszar unikatowy na skalę Europejską, bardzo bogaty jak chodzi o przyrodę. Na terenie WJM można obserwować m.in. uważanego za symbol Mazur kormorana, perkoza dwuczubego, łyskę, czaplę oraz łabędzia niemego, najliczniej gniazdującego na jeziorze Łuknajno. Żyje tu również rzadki bocian czarny, kania czarna, orzeł przedni i bielik. Wędrowcy spotykają na swojej drodze wydrę, bobra, żółwia błotnego, łosia oraz wiele gatunków nietoperzy i kolorowych ważek. Szczególną atrakcją na przełomie września i października są rykowiska jeleni. Biorąc pod uwagę mnogość fauny i flory występującej na tym obszarze należy chronić ten obszar przed dewastacją.

Aczkolwiek nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, dewastacja środowiska naturalnego przez turystów jest szeroko obserwowanym zjawiskiem. Jak podają badania „Ekologiczny Portret Mazurskiego Turysty” 49% respondentów uważa że turyści nie dbają o ochronę środowiska, a forma spędzania czasu która jest uważana za najbardziej „szkodogenną” są biwaki, na kolejnym miejscu żeglarstwo a podium zamykają sporty motorowodne. Oznacza to, że zarówno nadmierne stygmatyzowanie którejś z grup przebywających na Mazurach, jak i jej gloryfikowanie, byłoby niesprawiedliwym nadużyciem. Wpływ na stan środowiska mają zarówno osoby uprawiające sporty wodne, jak i osoby przyjeżdżające na Mazury w celach turystycznych i rekreacyjnych. Zapytani o to, jakie zachowania turystów powodują niszczenie środowiska respondenci wskazali przede wszystkim wyrzucanie śmieci w niedozwolonych miejscach (93%), zmywanie naczyń w jeziorach (36%), hałasowanie (25%) oraz kąpiele w jeziorze przy użyciu środków chemicznych (23%).

Wszystkie te działania prowadzą do dewastacji środowiska naturalnego. Wyrzucanie śmieci w miejscach niedozwolonych powoduje uwalnianie do gleby substancji szkodliwych co może wpłynąć negatywnie na rozwój flory otaczającej „dzikie wysypisko śmieci”. Zmywanie naczyń w jeziorach oraz kąpiele przy użyciu środków chemicznych zatruwają wodę, co doprowadza do zatrucia ryb i innych organizmów żyjących w wodach WJM. Nadmierny hałas też jest szkodliwy. Płoszy on zwierzęta, może dojść nawet do sytuacji takiej że wystraszone zwierzę wbiegnie pod koła samochodu i straci życie.

Nasuwa się pytanie dlaczego nie dbamy o środowisko? Otóż według badań ankietowych przeprowadzonych w ramach tego samego raportu, badani jako główny powód podali lenistwo i egoizm, kolejnym powodem wyszczególnionym przez nich był brak kultury dbania o dobro wspólne a, co ciekawe, na trzecim miejscu znalazł się niewystarczający poziom wiedzy ekologicznej. Z powyższych badań można wyciągnąć wnioski co do dalszych działań— przede wszystkim należy zadbać o ciągłą edukację ekologiczną która podniesie świadomość ludzi odnośnie ich czynów, kolejnymi działaniami które należałoby wprowadzić są np. cykliczne imprezy promujące „czyste mazury” które odbywałyby się w sezonie żeglarskim, zwiększenie dostępności do jachtów z ekologicznymi toaletami, śmietnikami, oraz zapewnienie w porcie miejsca do opróżnienia takich toalet czy śmietników, obniżenie opłat za sanitariaty lub wliczenie tej opłaty w cenę postoju w porcie.

Działania te mogą ale też nie muszą podnieść świadomość ekologiczną wśród żeglarzy. Każdy człowiek jest inny, każdy ma jakoś ukształtowany swój światopogląd- aczkolwiek warto próbować. Mi, jako mieszkańcowi tego terenu jest przykro patrzeć jak natura zanika, albo jak próbuje walczyć z turystami, co jej nie do końca wychodzi. Znajdźmy tą chwilę na refleksję- pomyślmy czy takim cudem natury nie chcielibyśmy podzielić się z naszymi dziećmi/wnukami i podejmijmy takie działania aby to przetrwało do tego czasu, albo aż do końca świata….

Karol Kołodziejski
BT LIC 3 Rok Gr. I

2 komentarze:

  1. Sami musimy zadbać o środowisko, jeziora, nikt tego za nas nie zrobi... Pamiętajcie o tym uprawiając sporty wodne, wypoczywając nad jeziorami. Ja sama zainwestowałam w kajak dwuosobowy i chętnie korzystam z uroków mazur.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezioro to idealny kierunek do spędzania pełnego cudownych chwil urlopu. W Europie mamy mnóstwo ciekawych jezior wartych odwiedzenia.
    https://kobietawielepiej.pl/najwieksze-jeziora-w-europie-kobietawielepiej-pl

    OdpowiedzUsuń