Nieoficjalna i bardziej swobodna w przekazie strona wydziałowa, z relacjami z badań naukowych, zajęć dydaktycznych, spotkań nieformalnych i dyskusji. Jednym słowem "o życiu" (biologia zobowiązuje) we wszelkich jego uniwersyteckich a nawet biotechnologicznych przejawach.
środa, 8 maja 2019
Czy i jak biotechnologia zmieni Homo sapiens?
Czym tak naprawdę jest biotechnologia? Jest to dziedzina nauk technicznych, obejmująca badanie, wytwarzanie oraz wykorzystywanie DNA, RNA, białek, enzymów bądź kultur komórkowych w szerokim zakresie przemysłu. Najczęściej dotyczy przemysłu spożywczego, farmaceutycznego, rolnictwa oraz medycyny. Biotechnologia używa biologicznych organizmów i ich składników, żeby wytwarzać lub modyfikować produkty i procesy w określonym zastosowaniu. Nowsze gałęzie biotechnologii związane są z genetycznie modyfikowanymi organizmami, a także transgenicznymi roślinami i zwierzętami.
Czy biotechnologia zmieni Homo sapiens? Jest to nauka stale rozwijająca się, której przypisuje się wiele osiągnięć jak np. produkcja penicyliny, narodziny owcy Dolly ( pierwszego zwierzęcia sklonowanego z komórek somatycznych), opisanie struktury DNA. Przy szybkim tempie rozwoju tej dyscypliny, odpowiedź na to pytanie jest prosta. W połączeniu z technikami inżynierii genetycznej naukowcy z pewnością będą próbowali urozmaicić i polepszyć ludzki organizm, a także środowisko w którym się znajduje.
W takim razie jak biotechnologia zmieni Homo sapiens? Wyobraźmy sobie świat z ludźmi bez wad, w którym każdy może wybierać, jakie cechy będą posiadały jego dzieci, ile będą miały wzrostu z określonymi talentami, a także o określonym wyglądzie. Wybieralibyśmy spośród wielu cech, właśnie te, które by nam odpowiadały. Można by to osiągnąć poprzez modyfikację ludzkiego genomu i tworzenie zmodyfikowanych zarodków. Na świecie nastąpiłaby moda na „projektowanie własnych dzieci”.
Do tej pory ewolucją rządził dobór naturalny i przypadkowo występujące mutacje. Wybieranie określonych cech dla własnego dziecka niewątpliwie byłoby kosztowne. A co z ludźmi mniej zamożnymi? Projektowanie własnych dzieci mogłoby zwiększyć nierówności między ludźmi i rozwarstwienie społeczeństwa. Różnice pomiędzy ślicznymi, utalentowanymi i przede wszystkim zrekombinowanymi dziećmi, a tymi „zwykłymi” byłyby olbrzymie. Cały świat mógłby zostać zdominowany przez ulepszonych ludzi, nie dając szans dla innych. Co więcej, szkodliwe mutacje, wywołujące choroby, mogłyby wzrosnąć w biedniejszym społeczeństwie. Pozostaje jeszcze jeden aspekt dotyczący pomyłek w projektowaniu ludzkiego organizmu. Kto ponosiłby odpowiedzialność za ewentualny błąd oraz co stałoby się z nieudanym embrionem? Te kwestie pozostawię bez rozwiązania.
Taka sytuacja może nas czekać w niedalekiej przyszłości. W rzeczywistości w wielu krajach zabronione są takie działania, jednak Wielka Brytania w 2016 r. została pierwszym krajem na świecie, który oficjalnie dopuścił do modyfikacji ludzkiego DNA. Badania miały zostać prowadzone na embrionach, które zostałyby zniszczone najpóźniej po tygodniu. Co więcej w 2018 r. po świecie rozeszła się informacja, że w Chinach urodziły się pierwsze dzieci ze zmodyfikowanym DNA, które miały być odporne na wirusa HIV. Te dwa przypadki świadczą o tym, że jedynie względy etyczne i powszechnie obowiązujący zakaz, powstrzymuje naukowców przed ingerencją w ludzki genom.
Podsumowując, biotechnologia jest ogromnie szeroką dziedziną, która może polepszyć jakość ludzkiego życia, ale także zaszkodzić. Jest obecna w naszym codziennym życiu i z pewnością przynosi nam wiele korzyści np. w przemyśle spożywczym czy farmaceutycznym. Nowoczesna biotechnologia sięga już dalej, w obszary ludzkiego organizmu. Nie ma wątpliwości, że wpłynie na zmiany w Homo sapiens. Jednak wszystkie podejmowane działania powinny być przemyślane włącznie z ewentualnymi skutkami, które mogą odbić się na przyszłości ludzi. Nie można także zapominać o powszechnie obowiązujących prawach moralnych i etycznych.
Sara Felińska,
Wydział Biologii i Biotechnologii, kierunek: Biotechnologia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz