Tutoring to forma edukacji tzw. spersonalizowanej, uczy kreatywności, ujawnia zainteresowania, przygotowuje do twórczego działania. Ta metoda, jako uzupełnienie kształcenia masowego, od wielu lat jest praktykowana w czołowych światowych ośrodkach akademickich. Pojawia się także w polskich uczelniach. Od nowego roku akademickiego pierwszych tutorów będzie mieć także Wydział Biologii i Biotechnologii UWM. W specjalnym szkoleniu wzięło udział 12 nauczycieli akademickich. Kurs obejmował 64 godz. wykładów i warsztatów i zakończył się 28 czerwca. Wszyscy uczestnicy otrzymali certyfikaty uprawniające do sprawowania opieki tutorskiej.
- Zorganizowaliśmy kurs metod tutoringu specjalnie na potrzeby grupy naszych nauczycieli akademickich. Dlaczego go wprowadzamy? Dotychczasowe modele kształcenia nie pozwalają na odkrycie indywidualnych zainteresowań studentów, często dopiero promotor, podczas pisania pracy dyplomowej, odkrywa potencjał swojego dyplomanta. Wprowadzenie opieki tutora pozwoli rozwijać możliwości studentów już na początku studiów – wyjaśnia dr Beata Dulisz, prodziekan ds. kształcenia WBiB i koordynatorka szkolenia.
Czy już na pierwszym roku student będzie mógł prosić wykładowcę o opiekę tutorską?
- Tak. Przedstawimy studentom taką ofertę, poinformujemy, że mamy na wydziale przeszkolonych tutorów. To są dodatkowe możliwości dla studentów, zwłaszcza tych najbardziej zdolnych, których chcemy wychwycić. Mamy też nadzieję, że tutoring wejdzie na stałe do systemu pracy ze studentami – podkreśla prodziekan dr Dulisz, która sama już wcześniej uzyskała certyfikat tutora.
Uczestnicy kursu chwalą zajęcia i z entuzjazmem wypowiadają się o idei tutoringu.
- To dla nas nowa forma pracy ze studentem, dająca wiele możliwości rozwoju podopiecznego, ale i tutora. Ta metoda zakłada motywowanie, opiera się na wzajemnym szacunku przy stałej stymulacji rozwoju. Uczyliśmy się, jak powinny przebiegać i na czym polegać tutoriale, czyli spotkania podopiecznych z tutorami – opowiada prof. Alicja Boroń, która brała udział w szkoleniu.
- Zajęcia były bardzo ciekawe. Podobało mi się, że mogliśmy wszystko przetrenować na sobie, wcielać się w role tutorów i tutorantów. Oczywiście, łatwiej było być uczniem. Od tutora wymaga się takiego zorganizowania procesu kształcenia, aby pobudzić aktywność podopiecznego. I to jest najtrudniejsze – aby nie narzucić swojej wizji uczenia się, tylko wzbudzić w młodym człowieku chęć rozwoju. Tutoring może dotyczyć nie tylko studentów ale np. młodych pracowników naukowych. To sposób rozwijania się w relacji jeden do jeden – dodaje dr Elżbieta Ejdys, jedna z uczestniczek kursu.
Pierwsi certyfikowani tutorzy na Wydziale Biologii i Biotechnologii to: prof. Alicja Boroń, dr Anna Cieślińska, dr Elżbieta Ejdys, dr Katarzyna Głowacka, dr Iwona Jeleń, dr hab. Dorota Juchno, dr Elżbieta Łopieńska-Biernat, dr Janusz Najdzion, prof. Jacek Nowakowski, dr Ewa Sucharzewska, dr Ewa Szypulska, dr Anna Źróbek-Sokolik.
Szkolenie odbyło się z projektu „Program Rozwojowy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego”, finansowanego z funduszy unijnych.
mah
(źródło: http://www.uwm.edu.pl/egazeta/pierwsi-tutorzy-na-wydziale-biologii-biotechnologii)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz