wtorek, 9 lipca 2019

Nie daj się oszukać


Pora wyjaśnić skąd się wzięły te cudowne nowe „odmiany” (które umieściłem na Facebooku). Na pewno nie z nasion oferowanych na niektórych portalach aukcyjnych, choć można tam spotkać oferty „tęczowych róż”, „tęczowych chryzantem”, „niebieskich truskawek” itp. Cześć tych oryginalnych „odmian” to efekt pracy w programie komputerowych, część to efekt zabawy barwnikami. Na przedstawionych zdjęciach widać jak po 24 godzinach z białych kwiatów powstają cudowne nowe odmiany barwne… Wystarczy pojemnik, barwnik spożywczy i woda… Jeśli chcemy uzyskać kwiaty wielobarwne to wystarczy łodygę przeciąć podłużnie na kilka części i każdy fragment wstawić do pojemnika z innym barwnikiem. Oczywiście te cechy nie będą przekazywane następnemu pokoleniu – oferowanie takich nasion to zwyczajne oszustwo. Jednak sporo osób daje się tak oszukać. Warto pamiętać, że większość odmianowych bylin czy krzewów nie jest rozmnażanych z nasion.

Grzegorz Fiedorowicz




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz