wtorek, 7 listopada 2023

Rekultywacja Jeziora Kortowskiego

Jezioro Kortowskie, listopad 2023, fot. Ewa Wasilewska.


Jezioro charakteryzuje się powolną wymianą wody, jest to zagłębienie terenu wypełnione wodą. Jezioro Kortowskie jest bardzo atrakcyjne dla turystów, dzieci przyjeżdżających do Olsztyna na kolonie oraz przede wszystkim dla studentów ponieważ to właśnie na kampusie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego znajduje się to jezioro. Jezioro usytuowane jest w pięknym miejscu, w pobliżu lasu i parku. Studenci i turyści latem lubią spędzać czas nad Jeziorem Kortowskim, kąpać się czy też spacerować w pobliżu podziwiając piękne widoki. Ale nie zawsze tak było… Jezioro Kortowskie charakteryzuje duża żyzność wód, prowadzi ona do bujnego rozwoju flory i fauny co może doprowadzić do eutrofizacji jeziora. Położenie blisko uniwersytetu, osiedli mieszkalnych i jednostki wojskowej powodowało niekontrolowane odprowadzenia ścieków do jeziora. Wszystkie te czynniki doprowadziły do do eutrofizacji jeziora czyli jego przeżyźnienia. W większości przypadków do eutrofizacji dochodzi przez nadmiar związków azotu i fosforu. Eutrofizacje możemy zaobserwować gołym okiem, woda jest mętna jak zupa, dochodzi do rozwoju sinic, glonów. Obumierające glony opadają na dno zbiornika i ulegają rozkładowi. Do tego zużywany jest tlen zgromadzony w przydennych warstwach wody, gdy brakuje tlenu pojawiają się oczywiście bakterie beztlenowe kontynuujące rozkład, ale produkują także szkodliwy (i niezbyt ładnie pachnący) dla organizmów siarkowodór. I właśnie do tego doszło w latach pięćdziesiątych nad Jeziorem Kortowskim. Warunki beztlenowe w warstwach naddennych jeziora obserwowane były latem i zimą. W roku 1952 południowa część zbiornika była pozbawiona tlenu przez 134 dni, a siarkowodór stwierdzono już na głębokości 5 m! Oczywiście miłe spędzanie czasu i kąpiele nad jeziorem nie były możliwe. Pojawiały się uciążliwe zakwity fitoplanktonu, które utrzymywały się nieprzerwanie nawet przez kilka miesięcy. Wtedy profesor Przemysław Olszewski powiedział dosyć!

Prof. Olszewski podjął decyzję o rekultywacji zbiornika wodnego, nie chciał dalszej degradacji Jeziora Kortowskiego. Dzięki niemu Jezioro Kortowskie jest najdłużej rekultywowanym zbiornikiem w Polsce, a nawet na świecie! Zimą 1955/1956 zbudowano drewniany rurociąg i ułożono go na dnie jeziora. Różnica poziomów wody między górną krawędzią rurociągu, a powierzchnią podpiętrzonego jeziora wywiera ciśnienie, co powoduje samoistny wypływ wody rurociągiem. Zamiast wód powierzchniowych więc wypływają odtlenione i silnie zanieczyszczone wody naddenne. Wody odprowadzane rurociągiem kierowane są do odpływającej z jeziora rzeki Kortówki. Po 17 latach działania rurociąg przestał spełniać swoją funkcję (był drewniany więc nic zadziwiającego). W latach 1974-1975 nawiązano współpracę z Zakładem Tworzyw Sztucznych Instytutu Okrętowego Politechniki Gdańskiej i zbudowano nowy rurociąg z włókna szklanego i żywic poliestrowych, który w lipcu 1976 roku rozpoczął swoją pracę i działa do dziś!

Wieloletnie badania wykazały, że pomysł prof. Olszewskiego był wspaniały, a usuwanie wód naddennych zahamowało eutrofizację. Korzystne efekty i niski koszt czyni tę metodę bardzo atrakcyjną. W Europie metodą tą rekultywuje się około 40 zbiorników wodnych, a budzi ona także duże zainteresowanie w Stanach Zjednoczonych oraz w Kanadzie. Oczywiście jak każda metoda i ta ma swoje minusy. Metoda ta może być stosowane tylko w zbiornikach przepływowych z dodatnim bilansem wody o znacznej wymianie wody w ciągu roku, nie powinna być stosowana w jeziorach płytkich, rurociąg musi sięgać miejsca o największej głębokości, ale co ważne „głęboczek” nie powinien być w niedużej odległości od odpływu. Oczywiście najbardziej przeszkadzającym dla turystów i odwiedzających jezioro- nieprzyjemny zapach siarkowodoru. Niestety przy ujściu rurociągu do rzeki można wyczuć zapach siarkowodoru. Ale czy jest to najważniejsze? Myślę, że pomimo, czasem, wyczuwalnego nieprzyjemnego zapachu należy przede wszystkim myśleć o plusach rekultywacji jeziora. Nie ma już w nim niebezpiecznych zakwitów sinic, woda jest przejrzysta, rozwija się tam życie ponieważ panują tam warunki tlenowe. Przestrzeń rekreacyjna jeziora jest teraz dostępna dla mieszkańców miasta, studentów, wypoczywających turystów. Latem, w okresie wakacji można zaobserwować dużą liczbę kapiących się i korzystających ze sprzętów wodnych. Baza turystyczno- rekreacyjna wokół jeziora jest elementem zwiększającym atrakcyjność Kortowa jako miejsca do uprawiania różnych form odpoczynku. Teraz jezioro jest atrakcyjne nie tylko latem podczas kąpieli, ale także podczas spacerów.

Ewa Wasilewska



Piśmiennictwo
  • PARSZUTO K., TANDYRAK R., GROCHOWSKA J., SIEŃSKA J. Rekultywacja trzech jezior w Olsztynie w kontekście rozwoju przestrzeni rekreacyjnej miasta, 2018. Prace i Studia Geograficzne http://www.dioblina.eu/Jezioro_Kortowskie (06.11.2023r.)
  • WIŚNIEWSKI G., DUNALSKA J., Rekultywacja Jeziora Kortowskiego, 2013. Dziedzictwo przyrodnicze Warmii, Mazur i Powiśla. 
  • https://www.wwf.pl/srodowisko/morza-i-oceany/eutrofizacja (06.11.2023r.)
  • https://web.archive.org/web/20131029205456/http://wnos.uwm.edu.pl/news/405/czytaj/372/pierwsza-na-swiecie-metoda-rekultywacji-jezior.html (06.11.2023r.)
Jezioro Kortowskie, listopad 2023, fot. Ewa Wasilewska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz