wtorek, 26 listopada 2024

Łąka kwietna, kompostownik i altanka – zrównoważony kampus w zasięgu ręki!


Studenci biologii na naszej uczelni podejmują inicjatywę, która łączy troskę o środowisko, edukację ekologiczną i integrację społeczności akademickiej. Nasz projekt zakłada utworzenie łąki kwietnej, budowę kompostownika oraz postawienie altanki na terenie kampusu. Te trzy elementy mają nie tylko pozytywnie wpłynąć na środowisko, ale także przekształcić kampus w przestrzeń bardziej przyjazną dla ludzi i natury.


Dlaczego to robimy?
Naszym celem jest wspieranie idei zrównoważonego rozwoju i wdrażanie gospodarki o obiegu zamkniętym. Kompostownik umożliwi przetwarzanie bioodpadów generowanych przez uczelnię – zamiast trafiać na wysypiska, odpady organiczne będą zmieniane w wartościowy kompost, który posłuży jako naturalny nawóz. Wzbogaci on glebę na naszej przyszłej łące kwietnej oraz innych terenach zielonych kampusu.

Łąka kwietna nie tylko poprawi estetykę naszego otoczenia, ale także stworzy siedlisko dla owadów zapylających, takich jak pszczoły i motyle, które są kluczowe dla bioróżnorodności. Zyska również funkcję dydaktyczną – będzie miejscem, gdzie można prowadzić zajęcia terenowe, badania oraz edukować o ochronie środowiska.

Altanka natomiast stanie się miejscem spotkań, integracji i odpoczynku, wspierając dobrostan psychiczny społeczności akademickiej.

Razem dla zrównoważonego kampusu!
„Zmieniajmy nasz kampus na lepsze – krok po kroku, działanie po działaniu!” – pod tym hasłem zapraszamy wszystkich studentów, wykładowców i pracowników uczelni do wspólnej pracy nad tym projektem. Wierzymy, że dzięki zaangażowaniu różnych katedr i kół naukowych nasza inicjatywa nie tylko przyczyni się do rozwoju uczelni, ale także będzie inspiracją do dalszych działań na rzecz środowiska.

Laura Grabiec
(Tekst powstał z pomocą Al)

Zagłosuj na ekologiczny projekt „Kwitnące Kortowo”! Tworzymy przyszłość naszego kampusu razem!

 

Zagłosuj na ekologiczny projekt „Kwitnące Kortowo”! Tworzymy przyszłość naszego kampusu razem!

Wyobraźcie sobie miejsce na kampusie, gdzie natura spotyka naukę, a codzienność zamienia się w chwilę wytchnienia. Teraz wyobraźcie sobie, że możecie je współtworzyć! Projekt „Kwitnące Kortowo” – altanka, łąka kwietna i kompostownik – to trzy elementy, które razem stworzą wyjątkową przestrzeń dla nas wszystkich. To inwestycja w zrównoważony rozwój, integrację oraz edukację ekologiczną.

Dlaczego warto zagłosować na nasz projekt?

🌸 Tworzymy przestrzeń dla przyrody i dla nas samych

Łąka kwietna stanie się domem dla pszczół, motyli i innych owadów zapylających – prawdziwych bohaterów bioróżnorodności. Ale to nie wszystko – jej piękno będzie cieszyć oczy i doda uroku naszemu kampusowi. Idealne miejsce na chwilę wytchnienia!

🏡 Altanka – miejsce spotkań i relaksu

Marzy Ci się przyjemne miejsce na świeżym powietrzu, gdzie możesz złapać oddech i spotkać się ze znajomymi? Altanka to będzie strzał w dziesiątkę! Przy okazji posłuży do organizacji warsztatów i plenerowych wykładów.

🌿Dbamy o środowisko i uczymy się ekologii w praktyce

Kompostownik to coś więcej niż tylko pojemnik na odpady – to prawdziwe narzędzie edukacyjne! Dzięki niemu będziemy mogli zobaczyć, jak organiczne odpady zamieniają się w wartościowy nawóz, który później wzbogaci glebę na terenie kampusu – od naszej nowej łąki kwietnej po inne tereny zielone. Dodatkowo, to świetny sposób na redukcję ilości odpadów, które trafiają na wysypiska.

Jak to zrealizujemy?

Plan jest prosty:

  1. Przygotujemy teren.
  2. Zbudujemy kompostownik i altankę.
  3. Zasiejemy łąkę kwietną.
  4. Zorganizujemy warsztaty i wydarzenia edukacyjne, które pomogą nam lepiej zrozumieć ekologię.

Całość będzie służyć nam wszystkim przez lata – piękna, użyteczna i w harmonii z naturą.

Razem możemy stworzyć coś wyjątkowego. Pomóż nam zmieniać nasz kampus – zagłosuj na ten projekt w Otwartym Budżecie Akademickim i stań się częścią tej zmiany! 🌱✨

 

Agnieszka Jackowska

(tekst i ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

Kwitnące Kortowo” – podsumowanie projektu studentów biologii stosowanej

 

Nasza uczelnia to miejsce, które stawia na innowacje i zrównoważony rozwój. W tym duchu grupa jedenastu studentów trzeciego roku biologii stosowanej postanowiła zrealizować projekt, którego celem było poszerzenie wiedzy o gospodarowaniu bioodpadami oraz promowanie edukacji proekologicznej. Powstał on z myślą o wspieraniu ochrony środowiska i poprawie jakości życia na naszym kampusie.

W ramach projektu zaprojektowaliśmy ekologiczny kompostownik, który mógłby służyć do przetwarzania odpadów organicznych generowanych na terenie Kortowa. Przygotowaliśmy także plan założenia łąki kwietnej, która nie tylko podkreśli piękno naszego kampusu, ale również stanie się miejscem wspierającym bioróżnorodność, przyciągającym pszczoły, motyle i inne zapylacze. Dodatkowym atutem projektu jest jego potencjał edukacyjny – zarówno studenci, jak i pracownicy uczelni mogliby dowiedzieć się, jak w prosty sposób zmniejszyć swój ślad węglowy i efektywnie gospodarować bioodpadami.

Realizacja projektu była dla nas nie tylko wyzwaniem, ale też ogromną lekcją. Wspólnie nauczyliśmy się, jak tworzyć profesjonalne projekty, rozwijaliśmy umiejętności planowania przestrzennego, a także pogłębialiśmy naszą wiedzę na temat ochrony środowiska. Dzięki zespołowej pracy projekt został złożony do odpowiednich instytucji na uczelni – to nasze pierwsze kroki w praktycznym zastosowaniu wiedzy zdobytej na studiach.

Nasze działania pokazują, że nawet małe inicjatywy mogą mieć ogromne znaczenie. Budowa kompostownika i założenie łąki kwietnej to realne kroki w stronę bardziej ekologicznego Kortowa. Co więcej, projekt ten ma szansę stać się inspiracją dla innych wydziałów i studentów, zachęcając ich do podejmowania podobnych działań.

Teraz potrzebujemy Waszego wsparcia! Głosując na nasz projekt, przyczynicie się do jego realizacji i wspólnie sprawimy, że nasz kampus stanie się jeszcze bardziej przyjazny środowisku. Razem możemy tworzyć przestrzeń, która łączy naukę, naturę i społeczność akademicką.

Liczymy na Wasze głosy i dziękujemy za wsparcie – działajmy razem na rzecz naszej przyszłości i przyszłości naszej planety!

Zuzanna Świętochowska
(tekst i ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

Projektowanie i budowa kompostownika dla łąki kwietnej – ekologia i estetyka w jednym

 

Kompostowanie to jeden z najskuteczniejszych sposobów dbania o środowisko, jednocześnie przyczyniający się do poprawy jakości gleby. Dla osób pragnących zadbać o estetykę swoich przestrzeni ogrodowych, takich jak łąka kwietna, stworzenie odpowiedniego kompostownika może stanowić zarówno praktyczną, jak i atrakcyjną wizualnie część ogrodu. Oto jak zaprojektować i zbudować kompostownik, który będzie efektywnie wspierał rozwój bioróżnorodnej łąki kwietnej, zachowując przy tym estetykę przestrzeni.

1. Cel kompostownika

Celem kompostownika, który ma być przeznaczony dla łąki kwietnej, jest efektywne przetwarzanie odpadów organicznych w kompost, który będzie wspierał rozwój roślin. Kompost dostarcza niezbędnych składników odżywczych, poprawia strukturę gleby oraz wspiera mikroorganizmy, które są kluczowe dla zdrowia łąki. Ważne jest, aby kompostownik nie tylko spełniał funkcję ekologiczną, ale również estetyczną, wpisując się w naturalny charakter kwietnej łąki.

2. Projektowanie kompostownika 

Kompostownik do łąki kwietnej powinien być zaprojektowany w taki sposób, aby harmonizował z otoczeniem. Istotnym elementem jest wybór materiałów. Drewniany kompostownik, połączony z metalowymi elementami, to doskonałe rozwiązanie – drewno doskonale wkomponuje się w naturalny krajobraz, a metal zapewni trwałość i odporność na warunki atmosferyczne. 

Wymiary i kształt: Kompostownik powinien mieć odpowiednie wymiary, umożliwiające efektywne rozkładanie materiału organicznego. Zazwyczaj zaleca się, by kompostownik miał co najmniej 1 m³ pojemności, co pozwala na optymalny proces kompostowania. Może mieć kształt prostopadłościanu lub być w formie owalnej, co lepiej wpasuje się w naturalny charakter łąki. 

Wentylacja: Dobrze zaprojektowany kompostownik powinien mieć otwory wentylacyjne, które pozwolą na cyrkulację powietrza, co przyspieszy proces rozkładu materii organicznej. Dostęp do wnętrza: Warto uwzględnić łatwy dostęp do wnętrza kompostownika. Może to być przegroda z metalową siatką lub drewniane drzwiczki, które pozwolą na łatwe mieszanie kompostu i dostęp do gotowego materiału.

3. Budowa kompostownika

Budowa kompostownika powinna być prosta i trwała. Jeśli zdecydujemy się na drewno, warto wybrać gatunki odporne na wilgoć, takie jak sosna, świerk czy modrzew. Elementy metalowe (np. kątowniki, uchwyty) zapewnią stabilność konstrukcji. 

Oto jak przejść przez proces budowy:

Podstawa: Zacznijmy od solidnej podstawy – najlepiej, aby kompostownik stał na ziemi, ale warto wyłożyć jego spód siatką, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się korzeni roślin.

Ściany: Zbudujmy ściany z drewnianych desek, które będą umożliwiały odpowiednią wentylację. Możemy użyć metalowych elementów do wzmocnienia konstrukcji.

Pokrywa: Pokrywa kompostownika może być drewniana, a jej zadaniem będzie utrzymanie odpowiedniej wilgotności i temperatura w kompostowniku. 

Otwory wentylacyjne: Zapewnijmy dostęp powietrza przez wykonanie otworów w ścianach bocznych lub na górnej pokrywie, co przyspieszy proces rozkładu materii organicznej.

4. Ograniczenia klimatyczne i przestrzenne 

Kluczowym ograniczeniem w projektowaniu kompostownika jest klimat i przestrzeń. Kompostownik powinien być umiejscowiony w miejscu, które nie będzie narażone na zbyt intensywne nasłonecznienie ani silne wiatry. Dzięki odpowiedniemu zaprojektowaniu, kompostownik w naturalny sposób wkomponuje się w krajobraz łąki kwietnej, zapewniając odpowiednią wilgotność i temperaturę niezbędną do efektywnego kompostowania.

5. Estetyka w kompostowniku

Estetyka kompostownika ma równie duże znaczenie, szczególnie w kontekście łąki kwietnej, która ma być przestrzenią zrównoważoną, harmonijną i naturalną. Kompostownik z drewna i metalu będzie wyglądał elegancko i wpisze się w klimat ogrodu. Dodatkowo, kompostownik warto otoczyć roślinami pnącymi lub kwiatami, które ukryją jego elementy, jednocześnie przyciągając owady zapylające. 

Podsumowanie 

Kompostownik dla łąki kwietnej to doskonały sposób na połączenie estetyki z funkcjonalnością. Projektowanie i budowa kompostownika to proces, który wymaga uwzględnienia zarówno kwestii technicznych, jak i ekologicznych. Wykorzystanie drewna i metalu w budowie sprawia, że konstrukcja będzie trwała i harmonijna z otoczeniem. Z kolei efektywność kompostowania przyczyni się do poprawy jakości gleby, wspierając rozwój pięknej i zdrowej łąki kwietnej. Takie rozwiązanie będzie cieszyć oko, poprawiać bioróżnorodność, a także wpływać na zdrowie naszej planety.

Mikołaj Kruszelnicki

(tekst i ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

poniedziałek, 25 listopada 2024

Łąka Kwietna: Piękny Cel, Trudna Droga



Cześć wszystkim! Chciałabym podzielić się z Wami moimi doświadczeniami z projektu "Kwitnące Kortowo". Jak wiecie, celem tego projektu było stworzenie na terenie kampusu kompostownika, altanki oraz łąki kwietnej, przyczyniając się do zrównoważonego rozwoju naszej uczelni. Moim głównym zadaniem było opracowanie mieszanek miododajnych dla łąki kwietnej. Od początku byłam podekscytowana tym projektem - wyobraźcie sobie kolorowy dywan kwiatów przyciągający pszczoły i motyle, poprawiający bioróżnorodność i estetykę kampusu!

Celem projektu było stworzenie przestrzeni, która promuje ekologię i zrównoważony rozwój, a jednocześnie służy społeczności akademickiej. Kompostownik miał przetwarzać odpady organiczne w nawóz dla łąki, altanka miała stać się miejscem spotkań i edukacji ekologicznej, a sama łąka - oazą bioróżnorodności.

Moja rola polegała na doborze odpowiednich gatunków roślin miododajnych, które przyciągnęłyby owady zapylające i stworzyły piękny, barwny krajobraz. Musiałam wziąć pod uwagę warunki glebowe, nasłonecznienie, a także terminy siewu. To było fascynujące zadanie, ale niestety praca w grupie okazała się sporym wyzwaniem. Komunikacja między studentami była bardzo utrudniona, co znacznie spowolniło postęp prac. Często brakowało nam informacji o tym, co dzieje się w innych obszarach projektu, a ustalenia nie były do końca jasne.

Mimo trudności, projekt "Kwitnące Kortowo" ma ogromne znaczenie dla naszego kampusu. Pokazuje, że studenci chcą angażować się w działania na rzecz środowiska i zrównoważonego rozwoju. Mam nadzieję, że w przyszłości uda nam się poprawić komunikację w grupie, by realizacja takich inicjatyw przebiegała sprawniej.

Aleksandra Słowikowska

(ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

Kompostownik, łąka kwietna i altana – ekologiczne serce Kortowa!

Dlaczego kompostownik?
 

Kortowo, zielona perła Olsztyna, ma ogromny potencjał do działań proekologicznych. Wyobraź sobie miejsce, gdzie studenci, mieszkańcy i przyroda współistnieją w harmonii. Taką przestrzenią może stać się teren, na którym powstaną: kompostownik, łąka kwietna oraz altana. To więcej niż tylko projekt – to inwestycja w lepszą przyszłość!

Kompostowanie to jeden z najprostszych i najbardziej efektywnych sposobów na ograniczenie odpadów organicznych. Codziennie w Kortowie powstają tony bioodpadów – z akademików, stołówek czy nawet parków. Kompostownik pozwoli:
  • Zmniejszyć ilość śmieci trafiających na wysypiska.
  • Wyprodukować naturalny nawóz, który może być wykorzystany w miejskiej zieleni.
  • Edukować mieszkańców i studentów o korzyściach wynikających z recyklingu organicznego.
Łąka kwietna – raj dla owadów i ludzi

Łąka kwietna to coś więcej niż kolorowy dywan z kwiatów. To odpowiedź na wyzwania współczesnej ekologii:
  1. Tworzy siedlisko dla zapylaczy, takich jak pszczoły i motyle, które są kluczowe dla równowagi ekosystemu.
  2. Zmniejsza koszty utrzymania terenów zielonych – wymaga mniej koszenia i nawadniania niż trawniki.
  3. Poprawia estetykę przestrzeni – w Kortowie powstanie miejsce, które zachwyci każdego spacerowicza.
  4. Altana – przestrzeń do relaksu i integracji
Życie studenckie to nie tylko nauka, ale też odpoczynek i budowanie relacji. Altana stanie się miejscem:
  • Spotkań towarzyskich i pikników.
  • Warsztatów ekologicznych i działań edukacyjnych.
  • Relaksu w cieniu, w otoczeniu natury.
  • § Korzyści dla Kortowa i Olsztyna
Powstanie tego typu inicjatywy w Kortowie przyniesie wiele korzyści:
  • Ekologiczne: ograniczenie odpadów, wsparcie bioróżnorodności, poprawa jakości powietrza.
  • Społeczne: integracja mieszkańców i studentów wokół wspólnych działań.
  • Edukacyjne: promowanie świadomości ekologicznej wśród młodych ludzi.
Twój wkład się liczy!

Projekt nie uda się bez wsparcia społeczności Kortowa. Możesz pomóc:
  • Biorąc udział w głosowaniu na nasz projekt w Otwartym Budżecie Akademickim!!

Natalia Kamińska
(tekst i ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

Dzika natura

 Na kserotermicznej łące, która rozciągała się na skraju małego miasteczka, życie toczyło się swoim powolnym, naturalnym rytmem. Ta wyjątkowa łąka była domem dla wielu rzadkich gatunków – kwitły tam storczyki, latały motyle paź królowej, a jaszczurki wygrzewały się na nagrzanych kamieniach. Zwierzęta żyły tu w symbiozie z roślinami, ciesząc się spokojem i ciepłem, które zapewniała im ta słoneczna przestrzeń.

Jednak pewnego dnia pojawił się człowiek. Miał na imię Karol i był lokalnym rolnikiem, który postanowił uporządkować tę dziką łąkę. Jego celem było „oczyszczenie” terenu – skoszenie suchych traw, usunięcie kamieni, a nawet zasianie kilku nowych roślin, które uważał za bardziej estetyczne. Nie widział sensu w istnieniu zarośniętej łąki pełnej „chwastów”.

Zwierzęta patrzyły z niepokojem na działania Karola. Na czele oburzenia stanął zając Feliks, który był prawdziwym strażnikiem łąki. Feliks znał każdą ścieżkę, każdy kamień i każdą roślinę. To tam kryły się jego bezpieczne nory, a wysokie trawy dawały mu schronienie przed drapieżnikami. Gdy Karol zaczął kosić trawę, zając zwołał zebranie mieszkańców łąki.

Na naradzie pojawiły się liczne zwierzęta: motyle, które straciły kwitnące rośliny, jaszczurki, które nie miały już kamieni do wygrzewania, a nawet jeże, które znajdowały tam wiele owadów do zjedzenia. Wszystkie stworzenia były zgodne – coś trzeba było zrobić, zanim człowiek całkowicie zniszczy ich dom.

Feliks wpadł na pewien pomysł. Postanowił, że zwierzęta pokażą Karolowi, dlaczego ta łąka jest wyjątkowa i dlaczego powinna zostać taka, jaka jest. Kiedy człowiek przyszedł następnego dnia, zwierzęta rozpoczęły swój plan. Feliks celowo przeskakiwał mu drogę, prowadząc go w kierunku rzadkich kwiatów, gdzie motyle wzlatywały chmurą w powietrze. Jaszczurki przemykały pod nogami Karola, uciekając do miejsc, które zostały odsłonięte po jego ingerencji. Nawet ptaki zaczęły śpiewać głośniej, jakby chciały przypomnieć mu, że łąka tętniła życiem.

Karol, obserwując te sceny, nagle dostrzegł, jak wiele straciłby, gdyby doprowadził łąkę do porządku według swojego pomysłu. Widział, jak zając przemykał między roślinami, jak motyle fruwały nad storczykami i jak ptaki siadały na suchych gałęziach. Zdał sobie sprawę, że to, co wydawało mu się chaosem, było w istocie doskonale zharmonizowanym światem.

Odłożył narzędzia i usiadł na kamieniu, z którego zawsze lubiły korzystać jaszczurki. Odetchnął głęboko i po raz pierwszy naprawdę poczuł, że kserotermiczna łąka jest pełna życia i piękna, którego nie trzeba poprawiać.

Puentą tej historii jest to, że czasem to, co na pierwszy rzut oka wydaje się nieuporządkowane i dzikie, jest w rzeczywistości oazą życia i równowagi. Nie zawsze musimy poprawiać naturę według własnych wyobrażeń – czasem wystarczy ją po prostu zrozumieć i zaakceptować, aby odkryć jej prawdziwe piękno.

Oliver Ciosek

(tekst i ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

Łąki kwietne – przyszłość bioróżnorodności na Wydziale Biologii i Biotechnologii UWM

 

Jako student trzeciego roku biologii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim dostrzegam ogromny potencjał edukacyjny i ekologiczny łąk kwietnych na terenie naszego wydziału. Ta inicjatywa, choć już istniejąca, mogłaby stać się jeszcze bardziej wartościowym elementem środowiska akademickiego, przynosząc korzyści przyszłym studentom oraz całej społeczności wydziału.

Korzyści dla różnorodności biologicznej

Łąki kwietne to siedliska o dużym znaczeniu ekologicznym. Stanowią naturalne środowisko dla wielu gatunków roślin, owadów zapylających, a także małych kręgowców. Dzięki nim uczelnia może aktywnie wspierać bioróżnorodność, jednocześnie tworząc warunki do ochrony ginących gatunków. Rośliny obecne na łąkach kwietnych sprzyjają odbudowie populacji zapylaczy, takich jak pszczoły czy trzmiele, których rola w ekosystemach jest nieoceniona. Dodatkowo, łąki poprawiają jakość gleby, zwiększając jej zdolność do retencji wody, co ma szczególne znaczenie w obliczu zmian klimatycznych.

Wartość edukacyjna dla przyszłych studentów

Z perspektywy studenta wyższych lat widzę, jak ogromną rolę łąki kwietne mogłyby odegrać w edukacji przyszłych pokoleń biologów. Zajęcia z botaniki ogólnej zyskałyby nowy wymiar, gdyby przyszli studenci mieli możliwość pracy w różnorodnym, bogatym florystycznie środowisku tuż obok sal wykładowych. Taki obszar pozwoliłby im nie tylko na naukę rozpoznawania gatunków roślin w praktyce, ale także na zrozumienie skomplikowanych relacji zachodzących w naturalnych ekosystemach.

Łąki kwietne mogłyby stać się także ważnym elementem projektów badawczych realizowanych przez studentów i doktorantów. Obserwacja dynamiki wzrostu roślin czy interakcji międzygatunkowych w ramach uczelnianej przestrzeni mogłaby stanowić podstawę wielu cennych prac naukowych.

Podsumowanie

Łąki kwietne na terenie Wydziału Biologii i Biotechnologii UWM to doskonała okazja do połączenia działań na rzecz ochrony środowiska z praktyczną edukacją. Mam nadzieję, że przyszłe pokolenia studentów będą mogły w pełni korzystać z tego żywego laboratorium przyrody, rozwijając swoją wiedzę i pasję do biologii w otoczeniu bioróżnorodnych ekosystemów.

Natan Pupek

(tekst i ilustracja powstały z wykorzystaniem AI)

poniedziałek, 4 listopada 2024

Badania nad wisfatyną mogą wspierać leczenie płodności

Wiadomości Uniwersyteckie, październik 2024 r.


Tkanka tłuszczowa jest stosunkowo słabo zbadaną tkanką w organizmie. Poza tym, że magazynuje energię i jest tkanką ochronną, wytwarza około tysiąca czynnych biologicznie substancji, w tym hormonów (adipokin) – mówi prof. Tadeusz Kamiński z Wydziału Biologii i Biotechnologii UWM, z którym rozmawiamy o wisfatynie i jej roli w kontrolowaniu płodności.

Realizuje pan profesor kolejny projekt – tym razem zakwalifikowany do finansowania w konkursie OPUS 26 – dotyczący hormonów kontrolujących układ rozrodczy świni. To kontynuacja wcześniejszych badań? 

Wszystkie realizowane przeze mnie granty mają wspólny mianownik – hormony zaangażowane w kontrolę metabolizmu, które są także zaangażowane w kontrolę układu rozrodczego.

Czy aktualnie realizuje pan jeszcze jakiś grant? 

Nie, w marcu zakończyliśmy poprzedni grant, który dotyczył wisfatyny. W badaniach stwierdziliśmy, że wisfatyna wpływa szczególnie na przysadkę i na jajniki, tzn. kontroluje wydzielanie hormonów gonadotropowych LH i FSH, które decydują o funkcjonowaniu jajników i m.in. regulują wytwarzanie estradiolu i progesteronu oraz wpływają na owulację.

Czy może pan profesor podzielić się jego wynikami? 
Wisfatyna to hormon, który działa klasycznie przez swoje receptory i jednocześnie wewnątrz komórek jako enzym kontrolujący metabolizm, szczególnie na poziomie mitochondriów. Czyli działa w dwóch formach: wewnątrzkomórkowej i zewnątrzkomórkowej. Forma wewnątrzkomórkowa, czyli enzym, może być także wydzielana do krwi i dostawać się do innych komórek na drugim końcu organizmu. Wisfatyna produkowana jest m.in. przez tkankę tłuszczową. W badaniach stwierdziliśmy, że wpływa ona szczególnie na przysadkę i na jajniki, tzn. kontroluje wydzielanie hormonów gonadotropowych LH i FSH, które decydują o funkcjonowaniu jajników i m.in. regulują wytwarzanie estradiolu i progesteronu oraz wpływają na owulację. Jeśli są zwierzęta z wyciszonym genem LH czy FSH albo wyciszonym genem receptorów tych hormonów, to są niepłodne. Wpływ wisfatyny na jajniki poprzez LH i FSH jest pośredni, ale zauważaliśmy też wpływ bezpośredni na komórki pęcherzyków jajnikowych i komórki lutealne, które tworzą ciałko żółte. Hormon ten ma wpływ m.in. na ekspresję białek i genów enzymów odpowiedzialnych za wytwarzanie hormonów steroidowych, na wytwarzanie nowych naczyń krwionośnych. Badaliśmy także wpływ wisfatyny na transkryptom i proteom komórek przysadki i jajnika. Większa część tych wyników już jest opublikowana.

Do czego można wykorzystać te wyniki? 
Mogą być pomocne do leczenia płodności zwierząt? Myślę, że tak. Jest taka zasada, że wszystkie badania stosowane opierają się na badaniach podstawowych. Leki endokrynne związane z działaniem hormonów powstają w oparciu o podstawową wiedzę o funkcjonowaniu hormonów. Myślę, że do tych wyników można podejść szerzej. Badania robiliśmy na modelu świni domowej. Fizjologia świni jest znacznie bliższa człowiekowi niż np. wykorzystywanych często w badaniach gryzoni, w związku z czym wyniki badań można odnieść także do tego, co dzieje w organizmie człowieka. Bliskość fizjologii świni i człowieka jest wykorzystywana m.in. w ksenotransplantacjach. W naszej katedrze gros badań robimy właśnie na modelu świni. 

Czy wyniki badań dotyczące wisfatyny i innych hormonów związanych z układem rozrodczym możemy wykorzystywać w leczeniu płodności kobiet? 

Moim zdaniem tak. Fizjologicznie, funkcjonowanie wszystkich układów w organizmie człowieka i świni jest bardzo podobne. Oczywiście, są różnice, szczególnie ilościowe. Ale podstawowe zasady, jeśli chodzi o kontrolę hormonalną, są takie same. Dlatego te wyniki rzeczywiście w dużym stopniu można przenieść na człowieka, mimo różnic gatunkowych. Nie możemy robić badań in vivo na ludziach. Musimy opierać się na wynikach uzyskanych w badaniach in vitro, głównie z wykorzystaniem linii komórkowych i tkanek lub komórek zwierzęcych. Teraz popularny w mediach jest lek Ozempic, stosowany w leczeniu cukrzycy i wykorzystywany do tłumienia łaknienia. Są osoby, które nie mają cukrzycy i stosują go niezgodnie z przeznaczeniem, by schudnąć. A Ozempic to nic innego, jak analog jednego z hormonów o działaniu trochę podobnym do wisfatyny i nesfatyny, której dotyczy obecnie realizowany przeze mnie grant. Działa na podwzgórze, gdzie są ośrodki tłumiące łaknienie, i wspomaga działanie insuliny. Czyli teoretycznie możliwe byłoby stworzenie także analogów wisfatyny i nesfatyny w formie leków. Wyniki naszych badań publikowane są w formie otwartej, zresztą tego wymaga NCN. Każdy może po te wyniki sięgnąć.

Realizowane przez pana profesora granty są komplementarne, ich obszary się zazębiają. Skąd zainteresowanie akurat taką tematyką? 

Mój doktorat i habilitacja dotyczyły endogennych opioidów, czyli związków opioidowych wytwarzanych w naszym organizmie. Po habilitacji stwierdziłem, że chcę zmienić temat. Uznałem, że warto zająć się hormonami tkanki tłuszczowej i trwa to już kilkanaście lat. Większość hormonów, które były tematem moich grantów, to adipokiny, czyli hormony, które są wytwarzane głównie przez tkankę tłuszczową. Tutaj jest duże pole do popisu. Nadmiar tkanki tłuszczowej, ale także jej brak i związane z tym zaburzenia hormonalne wpływają fatalnie na płodność, także kobiet.

Fizjologia świni jest znacznie bliższa człowiekowi niż np. wykorzystywanych często w badaniach gryzoni, w związku z czym wyniki badań można odnieść także do tego, co dzieje w organizmie człowieka.

Rozmawiała: Anna Wysocka

źródło: Wiadomości Uniwersyteckie, październik 2024. https://uwm.edu.pl/sites/default/files/wiadomosci_uniweryteckie/2024-wu/wu-2024-10.pdf